Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Tak blisko..


19 czerwca 2021, 08:52

To nasze pierwsze spotkanie a Ty

Stoisz naprzeciw mnie, chcesz pocałować

Twoje usta tak powoli ku moim podążają

Nie wiem, czemu, wstydzę się...?

Pomimo to chce Twych ust skosztować

Więc połączmy je w magiczną całość

To nasze pierwsze spotkanie a Ty

Patrzysz w oczy moje i rękoma obejmujesz

Czemu ja się boję...?

No tak przecież nie wiem jak całujesz

Od zawsze ich pragnąłem,

Tylko je całować chciałem ciągle,

kiedy byłem sam

To ich najbardziej potrzebowałem

To nasze pierwsze spotkanie

Co noc o nim śniłem?

W końcu doczekałem się Kochanie

Nie wiesz jak bardzo o tej chwili marzyłem

To nasze pierwsze spotkanie

Więc nie dziw się, że aż tak się denerwuję

że na widok Twoich oczu swój wzrok

w inną stronę kieruję

To nasze pierwsze spotkanie

Tak niewinnie wyglądamy

To nasze pierwsze spotkanie

A ja nawet nie wiem jak mam się zachować

Czy wystarczy przytulić...?

Czy powinnienem pocałować...?

To nasze pierwsze spotkanie

Pierwsza wymiana zdań...

Barwa Twoich oczu...

Aksamitna skóra...

Brzmienie Twego głosu

To nasze pierwsze spotkanie

A Ty powiedziałaś:

”Tak bardzo Tęskniłam do Ciebie”

W jednej chwili Twoje usta z moimi się złączyły

Podaliśmy Sobie ręce i poszliśmy

tak niewinnie zakochani

Prosto przed Siebie.

 

Chociaż to nie będzie pierwsze Nasze spotkanie, to tak jak w tym wierszu, emocje zawsze są niesamowite i niepowtarzalne.

Motyle w moim brzuchu już bardzo szaleję. Zamykam oczy i widzę tę iskierkę , ten błysk radości w Jej oczach. Znów jesteśmy blisko siebie, znów trwamy, znów los Nam dał siebie blisko tak. Czuję Jej niedowierzanie, że jestem obok blisko, może znów mnie uszczypnie.

Jeszcze tylko 6 dni i Nasze usta odnajdą się nawzajem. Nasze ciała splotą się w namiętnym objęciu. To już tak blisko. Może i będzie sie teraz dłużyło, ale nawet teraz pisząc tą notkę przebieram nogami jak szalony bo za chwil parę Ją usłyszę. Zawsze jak słyszę czy widzę moje serce bije w przyspieszonym tempie.

To miłość prawda? Na nikogo innego ono nie raguje tak jak na Nią. Łasi i wyrywa się jak pies do swej Pani. Cudowne uczucie, ta radość w sercu i nie tylko. Te dwa kolejne spotkania, które mamy zaplanowane, przeżywałem je już w myślach dziesiątki razy i najlepsze jest to, że w rzeczywistości będą zupełnie inne. Nasze, wspaniałe pełne bliskości i intymności. Dwójka zakochanych ludzi i świat, który w tych momentach jest tylko tłem dla Naszego uczucia.

 

6 dni..

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz