Pomogę Ci
27 lipca 2021, 20:11
Mówisz, że trzeba tu odkurzyć, to Ci pomogę! Uwielbiam Ci pomagać. Robić z Tobą wszystko. Jak tylko tu powycieram kurze, pójdę szukać marokańskiego wzoru dla Ciebie, przecież trzeba dokończyc tą zacną aranżację jakże ważnego pomieszczenia;)
Tak serio, to ciągle mam w głowie coś, co łączy się z Tobą. I tak wygląda Nasza codzienność. Wspieranie się. Bycie. Takie dni są ważne, umacniają. Dyskutujemy o wszystkim. Ja czasem za bardzo się rozpędzę, ranię słowem, swoimi myślami, które same wychodzą na zewnątrz. Masz ten dar, że nie boję się powiedzieć tego co myślę. Boję się jedynie, że czasem powiem za dużo i już nie będzie odwrotu. Powiedziałeś mi: " Jeszcze raz mnie odepchniesz i sobie pójdę" a ja przecież mocno trzymam Cię za rękę. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak jestem silna. I potrafię walczyć jak lwica. Potrafię też ranić. Ranię, nie dlatego że sprawia mi to przyjemność. Ja wtedy też odczuwam ból. Ale moje myśli są czasem bardzo smutne, przepełnione jednocześnie troską o Ciebie. Jesteś wrażliwy, bardzo emocjonalny. Twardy, konkretny a jednocześnie delikatny jak puch kielichowy muśnięty wiatrem. Nie wiesz co to? To te cząski dmuchawca, unoszące się na wietrze. I pamiętaj, bez względu na wszystko, ja chcę dla Ciebie dobrze, chcę, żebyś był szczęsliwy, bo już wystarczająco wycierpiałeś. Taka dobra osoba jak Ty zasługuje na wszystko co najlepsze. Martwię się o Ciebie. Przytulam w myślach. Chcę ukoić. Przesyłam do Ciebie pozytywne fluidy.
I zakończę pięknym cytatem, który wpadł mi w oko: "Bo nigdy nie jest za późno, by spojrzeć na świat inaczej i dostrzec w nim to, co przez wiele lat kryło się w mroku. Światło. Kolory. Miłość." muuuah<3
Dodaj komentarz