17 miesięcy
13 lipca 2021, 22:41
17 miesięcy.
Razem. To 14 lutego 2020 pierwszy raz się zobaczyliśmy, zaczepiliśmy na dłużej słowem. I od tego momentu mijają godziny, dni, tygodnie. Różne emocje, ogrom niesamowitych wzruszeń i zdarzeń. Jest przywiązanie, tęsknota i szacunek. Tak myślę, czy byłoby tak samo nie za 17 miesięcy ale za 17 lat? Tego nie wiem. Ale nie wyobrażam sobie Ciebie innego. Znudzonego i zmęczonego mną. Nie widzę tego, albo nie chcę widzieć.
Przez te 17 miesięcy dużo się zmieniło. Wiele zrozumiałam. Doświadczyłam. Dzięki Tobie. Może ja nie umiem pisać tak mocno kolorowo, ale wiem co chce przekazać. Chcę żebyś wiedział, że jesteś Ważny. I Twoje troski są moimi. Uwielbiam to, że razem możemy mówić o wszystkim. Nie ma tematów tabu. I chcę, żeby tak było. Móc się wygadać, porozmawiać, przytulić...
Tak, zdecydowałam za nas dwoje. O spotkaniach. Ale jednocześnie obiecałam że jeszcze się zobaczymy. I nie martw się. Między nami było jest i będzie dobrze.😘❤️ I dziękuję Ci, za każdy dzień, godzinę, minutkę. Czuję Twoją obecność. Mimo że tak daleko to jednocześnie tak bardzo blisko. Mój. Kochany.
17 miesięcy. Dużo? Dla mnie to jakby niewielka chwila, zbyt krótka żeby móc nasycić się sobą. Nasycimy się? Tego nie wiem, wiem jedno: zawsze będziesz mi bliski. Uwielbiam Cię i dziękuję za wszystko. I kolejnych 17 miesięcy Nam życzę.
A teraz idę czytać Twój wpis, mignął mi taki sam tytuł. Uśmiechnęłam się. Dziękuję ❤️
Dodaj komentarz